„Nieborowskie Pole” – ponad 46-hektarowa enklawa w trwałym zarządzie Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Łódzkiego. Przejęta jeszcze w XX w. z zasobów Skarbu państwa przez ówczesną Dyrekcję Bolimowskiego Parku Krajobrazowego na cele ochrony przyrody dzielnie wypełnia swe powinności. W 1998 r. została objęta ochroną jako Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy „Nieborów”, w 2019 r. – wpisana do rejestru zabytków nieruchomych; pozostaje w ekstensywnej, tradycyjnej uprawie rolnej.
Stanowi wyjątkowo cenny fragment krajobrazu naturalnego i kulturowego, wypełnionego olbrzymim polem ornym, podmokłymi łąkami, dziczymi babrzyskami, trzcinowiskami, nawłociowiskami, pokrzywowiskami i rowami pełnymi wody i zwalonych przez bobry pni.
Pole orne zapewnia rozległy widok „z zabytku” i szeroką przestrzeń, w której zatraca się wzrok i „ginie” imponująca oś widokowa przypałacowego parku i ogrodu.
Poza oraniem, sianiem, koszeniem, mulczowaniem (to ostanie sfinansowane przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi) i innymi zwykłymi działaniami „tradycjonalnego i ekstensywnego rolnika”, na gospodarzach „Nieborowskiego Pola” spoczywa wiele obowiązków. Najważniejszym z nich jest walka! Walka z otoczeniem, walka z napierającym Lasem Nieborowskim, nieustannie wysyłającym swoje sosnowe, olszowe, brzozowe i wierzbowe forpoczty, chętne do zapuszczenia korzeni w zabytkowej ziemi. Walka z upartą, ale bardzo urokliwą, kolczurką trójklapową (więcej – nasza aktualność z 15 września 2023 r.), i z jeszcze bardziej upartą nawłocią kanadyjską, zupełnie nieprzejmującą się corocznym wycinaniem. Walka ze śmieciami pozostawianymi przez turystów bez wychowania i amatorów trunków spożywanych w „kulturalnych okolicznościach z widokiem” na pałac, park i las, po których zostają buteleczki duże i małe…
A przecież „Nieborowskie Pole” to otoczenie jednego z najważniejszych zabytków Polski, uznanego (2017) za pomnik historii ! To dawne lądowisko aeroplanów, miejsce przedwojennych zawodów lotniczych i wojennych zrzutów broni dla AK-owskich partyzantów… i w ogóle bardzo ładny kawałek świata !
Opracowanie – Oddział Bolimowskiego Parku Krajobrazowego (SP).
Fotografie: Stanisław Pytliński.