Listopad to dobra pora do spotkania z tzw. kaczkami morskimi na Zbiorniku Sulejowskim. Podczas ostatniej kontroli Zbiornika udało się zaobserwować jedno z większych stad jakie zaleciały na teren woj. łódzkiego markaczek Melanitta nigra czyli jednej z właśnie takich kaczek.
Stadko 13 osobników może nie wyda się zbyt wielkim, ale zwykle widuje się tylko pojedyncze ptaki u nas. Prócz tej sympatycznej kaczki były również z ciekawszych ptaków: 8 uhli, 2 bielaczki, 3 ogorzałki i po jednym nurze czarnoszyim i rdzawoszyim. W sumie na Zbiorniku doliczyłem się ponad 1500 ptaków z grupy ptaków wodno-błotnych. Uhla i markaczka zamieszkują jeziora i rzeki strefy tundry i tajgi. Zimują jednak zwykle na morzu w tym bardzo licznie na morzu Bałtyckim. W Polsce w trakcie przelotów regularnie pojawiają się również w głębi lądu. W woj. łódzkim kaczki te możemy obserwować regularnie tylko na Zbiorniku Jeziorsko oraz na Zbiorniku Sulejowskim. Zbiornik Sulejowski jest znany z licznego zatrzymywania się uhli i ogorzałki w trakcie jesiennej migracji (wiosną ptaki te dużo rzadziej się u nas zatrzymują). Tegoroczna jesień jest o tyle ciekawa, że mamy niewielki nalot markaczki na śródlądziu. Markaczki znacznie rzadziej i mniej liczniej się pojawiają w głębi lądu niż uhle. Nazwa naukowa markaczki jest ściśle związane z barwą tego ptaka. Greckie „melanitta” to zbitka słów „melas” („czarny”) i „netta” („kaczka”). Z kolei łaciński przymiotnik „nigra” znaczy po prostu „czarna” – gdyby spróbować przetłumaczyć całość dosłownie, wyszłaby „czarna kaczka czarna”. Kolor ten jednak występuje tylko u samców, które są faktycznie całe czarne. Samice i młode ptaki są ciemnobrązowe, z jaśniejszym policzkiem i bokiem szyi. Dziób markaczki jest duży i szary, u samców dodatkowo zaopatrzony w narośl u nasady i wąski pomarańczowy pasek na wierzchu. Nurkując markaczka wykonuje lekki podskok i ze złożonymi skrzydłami schodzi pod wodę. Zarówno markaczka jak i uhla jest związany z wodami o głębokości 10-15 m, przez co liczenia prowadzone z brzegu mogą nie oddawać rzeczywistego stanu liczebnego.Pokarmem ich są przede wszystkim małże i drobne skorupiaki, w poszukiwaniu których nurkują na głębokość do 30 m.Najwięcej kaczek morskich na Zbiorniki pojawia się zwykle na przełomie listopada i grudnia także jest duża szansa, że tej jesieni jeszcze się coś ciekawego tutaj pojawi. S.K.